Kokosowe mleczko do opalania BIELENDA

Witam :) 
Niespełna miesiąc temu otrzymałam Kokosowe Mleczko Do Opalania SPF50 Bielanda z serii Bikini do testowania . Upały doskwierały , a mój krem powoli się kończył , więc od razu zabrałam się za smarowanie . Na opakowaniu producent umieścił informację , że mleczko jest : piaskoodporne , chloroodporne , wodoodporne i NAWILŻAJĄCE . 

Jak jest w rzeczywistości?


Mleczko zawiera bardzo wysoki filtr chroniący skórę przed promieniami UV oraz poparzeniem . Wygodna aplikacja mleczka w spray'u pozwala nam zachować czyste opakowanie. Mleczko bardzo szybko się wchłania w skórę , dlatego jest  chloroodporne . Ma delikatną konsystencję i nawilża skórę . Pięknie pachnie kokosem , to mój ulubiony zapach jeśli chodzi o kosmetyki. Mleczko nie pozostawia tłustego filmu na skórze nie jest też lepkie, więc nie przyklei się do niego żaden rodzaj piasku . Jest idealne na plaże . Po wyjściu z wody skóra nadal jest nawilżona , mleczko się nie zmywa jest wodoodporne . Jednak dla bezpieczeństwa skóry po wyjściu z wody należy ponownie zaaplikować mleczko . Po kilku sesjach na palącym słońcu w największe upały , przy użyciu mleczka kokosowego moja skóra nabrała stopniowo pięknej opalenizny . Bez zaczerwienień , wysuszonej i łuszczącej się skory . Nie miałam potrzeby by po opalaniu aplikować na skórę preparaty do tego przeznaczone .

Produkt jest bardzo fajny i godny polecenia , w 100% spełniają się zapewnienia producenta.

Jednak zawsze znajdzie się jakiś mankament . Jedyny minus to skład , który zawiera Methylparaben . Dlatego nie wskazane jest by smarować nim dzieci.

Komentarze

Liczba wyświetleń w ostatnim miesiącu

Obserwatorzy

Popularne posty